Cynamonowe gwiazdy (recenzja)

Przy komediach kryminalnych Małgorzaty Starosty zawsze wyśmienicie się bawię. Tym razem autorka postanowiła zmierzyć się z innym gatunkiem literackim. Napisała pełną emocji powieść obyczajową.

„Cynamonowe gwiazdy” to książka o trudnych relacjach miłosnych, rodzinnych oraz o niełatwych życiowych wyborach i spełnianiu marzeń.

Dominika ma dość pracy w korporacji i ją porzuca. Nie ma pojęcia co chce dalej robić. Z pomocą bliskich przypomina sobie o swojej pasji – pisarstwie. Niespodziewanie, po wielu latach, przyjeżdża z USA jej matka, a Dominika zakochuje się w Patryku.

Czy Dominika uporządkuje swoje życie? Czy znajdzie miłość i szczęście?

„Cynamonowe gwiazdy” to powieść, którą czyta się z prawdziwą przyjemnością. Jest ciepła, urocza, niebanalna i niepozbawiona zabawnych wątków. A i niejedną łezkę można uronić przy lekturze.

Autorka bardzo dobrze opisała trudne relacje rodzinne oraz w ciekawy sposób pokazała jak działa biznes wydawniczy.

Bohaterowie „Cynamonowych gwiazd” zostali ciekawie wykreowani. Dominika to „fajna babka”, która mogłaby być przyjaciółką każdej z nas. Podobały mi się zwroty akcji, rodzinne sekrety. Niestety wątek miłosny był dziwny i mało wiarygodny. Za to zakończenie daje nadzieję na ciąg dalszy.

„Cynamonowe gwiazdy” to książka pachnąca cynamonem. Ogrzeje was w jesienne wieczory i wleje w wasze serduszka dużo pozytywnych emocji.

Dajcie się jej porwać. Zapraszam do lektury 📚.

Autor książki: Małgorzata Starosta

Wydawnictwo: Mięta