Dom na Groblach (recenzja)

Jest druga połowa XIX wieku. Rodzina Krzeszowskich to zamożni ludzie, którzy mieszkają w majątku w Biskupicach nieopodal Krakowa. Edmund i Klementyna mają dwie córki: starszą Ludmiłę i młodszą Wandzię. Pierwsza z nich przygotowuje się do małżeństwa z Anastazym Chmielewskim. Dziewczyna jest zakochana i czeka na swój wielki dzień. Niestety jej ojciec popada w długi karciane. Dobry los odwraca się od Ludmiły, która postanawia uciec z domu do Krakowa. Jej młodsza siostra Wanda też w nim przebywa.

Tymczasem w mieście króla Kraka, ktoś zabija młode kobiety.

Czy bohaterkom grozi niebezpieczeństwo? Kto stoi za okrutnymi morderstwami? Jak potoczą się dalsze losy Ludmiły i Wandy?

Sięgnij po książkę „Dom na Groblach” i sam/a się przekonaj.

„Dom na Groblach” to pasjonująca i zarazem mocno wciągająca lektura. Pełna zwrotów akcji i głęboko skrywanych tajemnic. Fabuła powieści jest wielowątkowa, pełna pasji i emocji. Za to jej bohaterowie są barwni i wielowymiarowi. Wymykają się stereotypom i szukają swojego szczęścia pomimo przeciwności, jakie rzuca im pod nogi przeznaczenie.

„Dom na Groblach” to udane połączenie romansu z kryminałem.

Piękna okładka zachęca do lektury. Warto tej powieści poświęcić kilka jesiennych wieczorów, a nawet zarwać noc.

Wkrótce zostanie wydana druga część.

Autor książki: Wiktoria Gische

Wydawnictwo: Videograf