Dziewczynka i czarownica (recenzja)

Jaka była Wasza ulubiona bajka z dzieciństwa, którą czytaliście?

Przyznam się Wam, że bajek dla dzieci dawno już nie czytałam. Aż w propozycjach nowości od Wydawnictwa Novae Res zauważyłam „Dziewczynkę i czarownicę” napisaną przez Alicję Kramer.

To krótka historia o małej Norze. Dziewczynka podczas pikniku oddala się od rodziców i gubi w lesie. Trafia do dziwnej, drewnianej chatynki, w której spotyka staruszkę. Zaczynają rozmawiać. Nora zostaje poczęstowana magicznym napojem. Dzięki niemu wygrywa ze swoją przyjaciółką w grze państwa-miasta. Postanawia poprosić starszą kobietę o kolejną porcję. Jednak podczas kolejnego spotkania babcia z chatki prosi dziewczynkę o nietypową przysługę. Chce znaleźć się w ciele Nory.

Co wydarzy się dalej? Czy dziewczynka spełni prośbę samotnej staruszki?

„Dziewczynka i czarownica” to urocza opowieść, pełna skrzatów, zaklęć, magii. Przenosimy się w tajemniczy, fantastyczny świat.

To książka, która uczy, by nie ufać nieznajomym, bo nie wszyscy chcą dla nas dobrze. A potem można mieć duże kłopoty. Trzeba dobrze się zastanowić zanim podejmie się jakąś decyzję.

„Dziewczynka i czarownica” to wspaniała bajka dla starszych dzieci, która pokazuje jak ważni w naszym życiu są przyjaciele. Ludzie, którzy potrafią nam bezinteresownie pomóc są bezcenni. Tak jak skrzaty, pomogły Norze w jej kłopotach, tak świetnie jest mieć obok siebie pomocne osoby. Siła przyjaźni to wielka moc.

To też opowieść o odwadze i wytrwałości, a także, o tym, że każdy z nas popełnia błędy. Sztuką jest je naprawić i wyciągnąć z nich wnioski na przyszłość.

Książka Alicji Kramer gwarantuje miło spędzony czas. Cudowni bohaterowie, świat pełen magii i tajemnic. Czarownica, skrzaty. A co robi tam czarny kot? Tego dowiecie się czytając „Dziewczynkę i czarownicę”.

Dziękuję za egzemplarz wydawnictwu Novae Res.

Autor książki: Alicja Kremer

Wydawnictwo: Novae Res