Gwiazdka z brokatem (recenzja)
Basia, każdego grudniowego dnia, otwiera okienko kalendarza adwentowego i zjada jedną czekoladkę. To jej przedświąteczny rytuał.
Bohaterka książki „Gwiazdka z brokatem” prowadzi sklep papierniczy. Zatrudnia w nim Lenę, która jest jej przyjaciółką.
Pewnego dnia, Basia spotyka dawną znajomą. Pani Maria, była bibliotekarką i nieraz pomogła dziewczynie w trudnych chwilach. Teraz przyszedł czas na rewanż. Basia zaprasza starszą panią do siebie na święta Bożego Narodzenia. Niedługo później poznaje jej znajomego, Jędrzeja. Młody mężczyzna coraz częściej pojawia się w jej życiu.
Czy Basię i Jędrzeja coś połączy?
„Gwiazdka z brokatem” to powieść napisana przez Annę Szczęsną. Bardzo lubię jej styl pisania, opisy codziennego życia, ludzkich emocji, kreowanie postaci i wartkie dialogi. Akcja dzieje się w swoim rytmie. Czujemy wyjątkowy, świąteczny klimat, pełen smaków i zapachów.
Książkę czyta się szybko i przyjemnie. Jednak mnie lekko irytowała postać głównej bohaterki. Basia jest dobrym człowiekiem, wyrozumiałą szefową, życzliwą przyjaciółką. Lubi dbać o ludzi, lecz wydaje jej się, że może liczyć tylko na siebie. Często jest zamknięta w sobie i wycofana, na co wpływ mają zdarzenia z dzieciństwa. Basia chce mieć wszystko pod kontrolą, ale na wiele rzeczy nie ma wpływu.
Jej przyjaciółka Lena i pani Maria za bardzo wtrącają się w jej życie i nieproszone dają dobre rady. Robią to w dobrej wierze, ale Basi to przeszkadza.
„Gwiazdka z brokatem” to powieść dzięki której poczujecie magię świąt. Jest ciepło, przyjemnie i przytulnie. Pomysł na zakończenie tej historii troszkę mnie rozczarował, ale i tak uważam, że warto po nią sięgnąć. Miło spędziłam czas i cieszę się, że mogłam ją przeczytać.
Urocza okładka pięknie prezentuje się na półce w mojej biblioteczce.
Dziękuję za książkę @wydawnictwo.kobiece.
Wydawnictwo: Kobiece