Krokodyl w doniczce (recenzja)
Lubicie swoich sąsiadów? Jakie macie z nimi relacje?
„Krokodyl w doniczce” to powieść, która parę dni temu miała swoją premierę. To druga książka @anna_szczesna_autorka, którą przeczytałam. I powiem Wam, że od pierwszych zdań pochłonęła mnie ta historia.
Czy Wam też sukulenty kojarzą się z rozdziawionymi paszczami krokodyli? Kaja, jedna z bohaterek powieści ma właśnie takie skojarzenia, gdy patrzy na te roślinki. Niedawno wprowadziła się do własnego mieszkania. Dużo pracuje i nie do końca ma ochotę zaznajamiać się z sąsiadami. Ale poznaje panią Aldonę, żwawą siedemdziesięciolatkę i Pawła, pisarza jednego bestsellera i wielu książek.
Tych troje bohaterów mieszka w bloku na Przymorzu i każdy z nich opowiada nam swoją historię. Pani Aldona nie radzi sobie z napadami gniewu, Paweł nie chce być przeciętnym pisarzem, Kaja chce być doceniona.
Czy pojawienie się nowej sąsiadki coś zmieni w ich życiu?
Mieszkałam na tzw. blokowisku i gdy czytałam tę książkę to czułam się, jakbym tam była znowu, wspomnienia wróciły.
Autorka ciekawie pokazała relacje międzyludzkie, skomplikowane więzi z najbliższymi, samotność w czterech ścianach, lęki i marzenia bohaterów. Ludzie potrzebują siebie nawzajem, dlatego warto być życzliwym dla innych, a sąsiad może stać się kimś dla nas ważnym. W każdym wieku jest czas na zmianę, przewartościowanie życia. I nigdy nie należy tracić nadziei, bo przyszłość może nas pozytywnie zaskoczyć.
Mnie podobali się bohaterowie, którzy byli prawdziwi, różni. Czy zbudowali ze sobą wartościowe relacje?
Przekonajcie się 😀
„Krokodyl w doniczce” to urocza powieść, pełna ciepła i optymizmu.
Cudna okładka zachęca do lektury.
Dziękuję za egzemplarz @wydawnictwo.kobiece 😘
A Wy czytaliście już, macie zamiar sięgnąć po „Krokodyla w doniczce”?
Wydawnictwo: Kobiece