Most pomiędzy słowami (recenzja)

„Wybór matki” Małgorzaty Garkowskiej to jedna z lepszych książek, jakie przeczytałam w ubiegłym roku. Autorka nie trzymała nas długo w niewiedzy i napisała „Most między słowami”, w którym zostały zawarte dalsze losy bohaterów.

Wojna się skończyła. Zaczyna się czas odbudowy Polski. Wielu ludzi ma nadzieję, że nastaną lepsze czasy. Wierzą, że będą mogli czuć się spokojnie i bezpiecznie.

Niestety nowa rzeczywistość ich zaskakuje, niekoniecznie pozytywnie. W Polsce Ludowej najlepiej żyje się ludziom należącym do partii. To oni mają wpływy, koneksje, pieniądze, a nierzadko władzę nad innym człowiekiem.

Michalinie i Piotrowi nie podoba się to, co dzieje się w ich ojczyźnie. Nie chcą naginać swoich zasad, a to bardzo utrudnia im życie. Za to Michał, brat Michaliny wierzy w nowy system i jest ich nim zachwycony.

Jak potoczą się losy bohaterów? Czy będą walczyć o swoje ideały, marzenia i miłość?

„Most pomiędzy słowami” to mocna, wyrazista, przejmująca opowieść, która angażuje czytelnika od pierwszego zdania. Nie sposób jej odłożyć na później.

Autorka stworzyła niesamowitą historię nasyconą bezsilnością, strachem, utratą wolności, tęsknotą, zazdrością, bólem. Nie brakuje w niej nadziei, którą czasem się traci i miłości, która wszystko zwycięża. Pani Małgorzata doskonale uchwyciła i przeniosła na papier wydarzenia i emocje, które dotykają bohaterów.

„Most pomiędzy słowami” to niezwykła książka, która wzrusza do łez i pokazuje, jak ważne w życiu jest zaufanie i szczera rozmowa.

„Milczenie niczego nie rozwiązuje. Jest jak rzeka, która im dalej od źródła, tym szerzej się rozlewa. I jak będziemy iść po obu jej brzegach, tylko coraz bardziej się oddalimy. To rozmowa buduje mosty. Pomaga podejść bliżej…”

Autor książki: Małgorzata Garkowska

Wydawnictwo: Flow