Niegrzeczne last minute (recenzja)
Czy przeżyliście jakąś przygodę na urlopie/wakacjach?
Wolne, beztroskie dni, pełne zabawy, nie zdarzają się zbyt często. Na co dzień mamy dużo obowiązków, praca, szkoła zajmują nam czas. Jednak, gdy zdarzy nam się wyjechać na parę dni wszystko nabiera innych barw. Możemy odpocząć, nacieszyć się słońcem, robić to na, co mamy ochotę. Czasami zdarza nam się zrobić coś szalonego. To czas na przygody i poznawanie nowych osób. A gdy wracamy do domu, w naszej głowie zostają piękne wspomnienia, a niekiedy, coś więcej.
„Niegrzeczne last minute” to antologia napisana przez dziewięć autorek i jednego autora. Każde opowiadanie dzieje się latem. Bohaterowie spędzają wakacje w różnych miejscach: nad polskim morzem, na egzotycznej wyspie. Przeżywają przygody, a nuda im nie grozi. Lato sprzyja nowym znajomościom, gorącym pocałunkom, randkom na plaży oraz flirtowaniu.
„Niegrzeczne last minute” to lekkie, zabawne opowiadania, w których znajdziemy dużo erotyzmu i namiętności. Jest pikantnie, zmysłowo, ale też zaskakująco i wzruszająco.
„Niegrzeczne last minute” to idealna książka do zabrania ze sobą na wakacje. Nastroi nas optymistycznie i zrelaksuje. Możemy przeczytać ją w jeden wieczór lub dawkować powoli.
Życzę Wam udanych tegorocznych wakacji spędzonych z książką lub bez. Wróćcie z cudownymi wspomnieniami. Dobrej zabawy 😀.
Dziękuję za książkę @niegrzeczneksiazki
@wydawnictwo.kobiece 💚🤗.
Wydawnictwo: Niegrzeczne Książki