Pęknięte królestwo Ostatni Jagiellonowie (recenzja)

„Pęknięte królestwo Ostatni Jagiellonowie” Renaty Czarneckiej to kolejna część sagi o Sforzach i Jagiellonach. Czy jesteście ciekawi jak mijały ostatnie lata życia królowej Bony Sforzy?

Po śmierci Barbary Radziwiłłówny królowa Bona ma nadzieję, że uda jej się wpłynąć na Zygmunta Augusta i że król poślubi odpowiednią kandydatkę, co wpłynie na siłę królestwa. Niestety król nie chce słuchać matki. Dokonuje swoich wyborów. Jak się później okaże niezbyt korzystnych.

Bona, nie widzi dla siebie miejsca w Polsce. Czuje się pomijana, znurzona, chce wrócić do swego dziedzicznego królestwa w Bari. Zygmunt August nie chce wyrazić na to zgody, ale królowa Bona robi wszystko by tam wrócić. Udaje jej się to, ale rozczarowuje ją powrót. To co pamiętała i kochała w młodości nie jest już takie jak kiedyś.

Niestety Bona traci czujność i otacza się złymi doradcami. Jej szczególne łaski ma dworzanin Gian Lorenzo Pappacoda. Królowa Bona tęskni za Polską i chce wrócić – czy jej się to uda? Czy zdąży pojednać się z Zygmuntem Augustem i spotkać z córkami?

Renata Czarnecka potrafi bardzo barwnie odmalować słowami życie na dworze królowej Bony. Pokazuje, że nawet będąc władczynią, nie można mieć wszystkiego. Trzeba uważać z kim ma się doczynienia, bo jej otoczenie jest skłonne do intryg i spisków.

Czytając powieść można stać się cichym świadkiem wydarzeń na dworze królowej Bony.
Wspaniała lektura – polecam. 📑📑📑

Autor książki: Renata Czarnecka