Poszukiwani, poszukiwany (recenzja)

„Poszukiwani, poszukiwany” to kontynuacja przygód sześciu przyjaciółek. Tym razem akcja powieści skupia się na zagmatwanych losach Joli i Moniki. Kobiety są ze sobą w związku i marzą o dzieciach. Chcą zajść w ciążę, ale nie będzie to prosta sprawa. U pozostałych przyjaciółek również wiele się dzieje.

Czy u Joli i Moniki marzenie o dzieciach się spełni?

Partnerki, poszukują dawcy plemników. Nie za bardzo wiedzą od czego zacząć. Umawiają się na naradę ze swoimi przyjaciółkami. Pomysłów jest wiele: podryw na dyskotece, anons w Internecie, ogłoszenie. Jola i Monika zaczynają spotykać się z kandydatami na „ojców”. Każdego z nich podsumowują w przezabawny sposób, ale żaden z nich nie wydaje im się idealny.

Mnie bardzo podobała się nowa postać. Anka, to przyjaciółka, która ma zastąpić Zośkę. Dziewczyna wychowała się w cyrku. Jej „mądrości” bawiły mnie do łez. 

Historia o łapaniu kleszczy to majstersztyk w najczystszej postaci. Czytajcie uważnie i nie przegapcie jej.

Cieszę się, że historia Joli i Moniki została przedstawiona w sposób ciepły, uroczy i zabawny, choć myślę, że dla wielu osób, temat dziecka wychowywanego bez ojca jest trudny. 

„Poszukiwani, poszukiwany” to przyjemna lektura, w sam raz, na deszczowy wieczór. Autorka pisze lekkim, zgrabnym językiem. Nieraz porusza tematy trudne, ważne społecznie, ale robi to z dużą klasą i jeszcze większym poczuciem humoru. Są momenty, gdy nie można przestać się śmiać. Żarty i zabawne sytuacje są czasem abstrakcyjne, ale zawsze na poziomie.

Przyjemnej lektury 📚📚.

Egzemplarz dostałam od @videograf.sa 💚🤗.

Autor książki: Małgorzata Falkowska

Wydawnictwo: Videograf