Wina wina (recenzja)

Jeśli zastanawiacie się, czy sięgnąć po najnowszą powieść Małgorzaty Starosty, to nie wahajcie się ani chwili dłużej. „Wina wina” to genialna, przezabawna powieść, która sprawi, że będziecie mieć wyśmienity humor.

Agata Śródka, to rozwódka, restauratorka i celebrytka. Kobieta wulkan, która żadnych wyzwań się nie boi. Niedawno kupiła pałac w Gościńcu i chce założyć tam winnicę. Co prawda, o uprawie winorośli nie ma wielkiego pojęcia, ale przecież wszystkiego można się nauczyć.
Jednak sprawy się komplikują. Agata organizuje uroczystą kolację z okazji otwarcia pałacu. Ktoś niszczy jej popisowe dzieło, tort dyniowy. A to nie jedyna ofiara.
Były mąż, młoda rywalka i leciwa dama zostają zamordowani. Policjant Antoni Korytko i prokuratur Błażej Omkły próbują rozwikłać tę sprawę.

Czy Agacie coś grozi? Kto jest mordercą?

„Wina wina” to powieść, w której podobało mi się wszystko.

Autorka stworzyła cudowne, wyraziste, barwne postacie z ciekawymi charakterami. Każdy z bohaterów był nietuzinkowy, Agata Śródka, znana restauratorka, przypominała mi sławną panią z telewizji, Magdę G. Michel Blanc. Konsjerż w pałacu, swoim zachowaniem i specyficznym językiem, bawił mnie do łez. Pani Leokadia, leciwa staruszka, to osoba, która zna wiele tajemnic i nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa. 

Akcja jest niezwykle pomysłowa, ciekawa i dzieje się szybko. Wiele osób jest podejrzanych. Niektórzy są ze sobą powiązani i mają wiele do ukrycia.

Miejsce akcji zostało też wybrane idealnie. 

Mnie bardzo podobały się opisy posiłków, które były serwowane bohaterom. W ich trakcie toczyły się ciekawe rozmowy, a pustych butelek po winach przybywało. 

Na końcu książki znajdziemy kilka przepisów na dania, z których możemy wyczarować ucztę, że palce lizać.

Czytając „Wina wina” bawiłam się doskonale. Zgrabna fabuła, zagadka tajemniczych morderstw, genialne, inteligentne dialogi, które skrzą się od dowcipu. Jest lekko i zabawnie. Czas przy lekturze mija niezwykle szybko. Chciałam poznać rozwiązanie tej intrygi oraz mordercę, ale jednocześnie, nie chciałam, żeby ta książka się skończyła. Już tęsknię za Agatą, Michelem i innymi.

Gratuluję autorce świetnej, błyskotliwej komedii kryminalnej. Mam nadzieję, że zakochacie się w niej, tak jak ja i, że nie będziecie się mogli od niej oderwać, ani na chwilę.

Dziękuję za książkę @wydawnictwo_wab

Autor książki: Małgorzata Starosta

Wydawnictwo: W.A.B.