Królowa śniegu nie żyje (recenzja)

„Królowa śniegu nie żyje” to moja pierwsza przeczytana w tym roku książka z motywem świątecznym w tle. Znalazłam w niej pełno emocji, pozytywnych wrażeń, zabawnych tekstów oraz sytuacji.

Akcja powieści dzieje się w luksusowym ośrodku wypoczynkowym w Zmorzynie. Zbliża się Boże Narodzenie, a na miejscu zjawia się coraz więcej gości. Jest zimowo, magicznie, nawet śnieg w tym roku popadał. Jednak nie wszyscy są tu do końca z własnej woli. Znana pisarka ze swoimi pracownikami Zuzanną i Dominikiem, szukają pewnego tajemniczego mężczyzny. Ich babcie oraz ich starszy znajomy zamierzają spędzić święta w Zmorzynie. Każdy z nich ma swoje powody. Niestety w wieczór wigilijny, ginie znana pisarka. 

Kto i dlaczego ją zabił? Czy policja znajdzie odpowiedź na te pytania?

„Święta mają wiele twarzy. Inne są dla rodziny, inne dla znajomych. Inne na Facebooku, a jeszcze inne dla wrogów”. 

Goście ośrodka w Zmorzynie pewnie inaczej wyobrażali sobie świąteczny czas. Jednak ktoś dokonał zbrodni i powstał niezły galimatias. Trzeba znaleźć sprawcę. Nie jest to łatwe, bo trochę przeszkadza w tym „zmor”, a trochę wypity alkohol, który uderza niektórym do głowy. A po zmarłej nikt specjalnie nie płacze i za nią nie tęskni.

„Królowa śniegu nie żyje” to świetnie napisana komedia kryminalna, od której nie można się oderwać. Jest pełno zwrotów akcji i nie sposób się nudzić. To moja kolejna książka Iwony Banach i jej styl pisania jest nie do podrobienia. Autorka wciąga czytelnika w świat zbrodni. Jednak robi to z przymrużeniem oka, bo zabawnych sytuacji w książce znajdziemy pełno. Zawsze łapię się za głowę, jak można wymyślić tak pogmatwaną fabułę. Kolejny raz chylę czoła przed autorką.

Tym razem moimi ulubionymi bohaterami, zostały żywiołowe, pełne sił witalnych babcie i ich starszy towarzysz. Ich przygody śmieszyły mnie do łez.

„Królowa śniegu nie żyje” to powieść, którą parę osób z mojej rodziny, dostanie w prezencie pod choinkę. To idealna książka na prezent, dla tych, którzy nie biorą wszystkiego na serio.

Polecam serdecznie 📚📚.

Dziękuję za egzemplarz @wydawnictwo_dragon

Autor książki: Iwona Banach

Wydawnictwo: Dragon