W grobie ci do twarzy (recenzja)
Czy w Waszym życiu wydarzyło się kiedyś coś absurdalnego?
Bo Marlenie – tak. Pewnego dnia budzi się z nożem w głowie 😱. Traci pamięć, a w szpitalu, w którym przebywa, dość często umierają ludzie. Marlena orientuje się, że grozi jej niebezpieczeństwo.
Z pomocą swojej przyjaciółki Wandy, ucieka. Ale to nie koniec jej kłopotów. Zostaje porwana przez pracowników swojego męża, który jak się okaże, jest powiązany z wodzisławską mafią. On i jego kochanka chętnie widzieliby Marlenę w grobie. Z pomocą bohaterce przychodzą: dziwna służąca, przyjaciółka i zakochany Czech.
Po raz ostatni, zanim Marlena straciła pamięć była widziana na cmentarzu. Dlaczego się tam znalazła, kim jest, kto wbił jej nóż w głowę ? Na te pytania Marlena szybko musi przypomnieć sobie odpowiedzi. Czas ucieka. Czy wszyscy są tymi, za kogo się podają?
„W grobie ci do twarzy” @andrzejfpaczkowski to świetna czarna komedia. Jeśli szukacie powieści, której akcja wciśnie Was w fotel, gdy przeczytacie pierwszych parę zdań, to polecam. A jeśli lubicie sensacyjne zwroty akcji, do tego groteskowy, abstrakcyjny humor to książka zdecydowanie dla Was. 📑📑📑
